Géza – dzieciak (2004)

Koślawe płoty, walące się drewniane domki, wyboista droga. O tym, że do zapadłej węgierskiej prowincji dotarły już echa ustrojowej transformacji świadczy surrealistyczny na tle zapyziałego krajobrazu kolorowy banner z atrakcyjną dziewczyną demonstrującą luksusową bieliznę. O przekształceniach przypominają także losy jedynego w tym miejscu zakładu pracy - żwirowni.
Przejęli ją Niemcy, po czym natychmiast zwolnili większość załogi. Trudno się zagranicznym kapitalistom dziwić, bowiem i pozostali pracownicy nie mają nadmiaru zajęć. Chociaż ich wynagrodzenie tylko troszeczkę przewyższa wysokość zasiłku dla bezrobotnych, owi nieliczni szczęśliwcy są obiektem uczuć tyleż powszechnych, co mieszanych: skrytego podziwu, zapiekłej zawiści i nieukrywanej niechęci.
Lista wybrańców fortuny poszerzy się wkrótce o kolejną pozycję. Pod chatkę owdowiałej pani Róziki nadjeżdża właśnie - zdezelowanym, ale zawsze mercedesem - szef żwirowni. Ma kłopot. Jego niemieccy przełożeni zorientowali się właśnie, że w składzie załogi brakuje nadzorcy dbającego o bezpieczeństwo i higienę pracy. W razie wypadku będą musieli zapłacić karę i odszkodownie. Nim to uczynią, w pierwszym rzędzie wywalą za bramę dotychczasowego szefa zakładu. Dlatego gość pani Róziki ma dla niej atrakcyjną ofertę. Chce zatrudnić - i to od zaraz! - jej syna Gezę na odpowiedzialnym i atrakcyjnym stanowisku nadzorcy. Chłopak będzie sobie siedział na rusztowaniu ponad przesuwającą się taśmą i pilnie ją obserwował. W razie niebezpieczeństwa naciśnie czerwony guzik "stop". Gdy zagrożenie minie, wciśnie zielony guzik "start". Nic trudnego. Nawet dla Gezy...
Geza przesiaduje całymi dniami w domu i liczy płytki podłogowe. Teraz, ku radości matki, weźmie ojcowską torbę z wałówką i rankiem pójdzie do pracy. Za grosze, ale nie one są najważniejsze. Ludzie zaczną go wreszcie poważać. Może przestaną zwracać się do niego "Geza-dzieciak", albo mówić o nim, kiedy nie słyszy, "Geza-głupek"?
Metaforyczna sztuka współczesnego poety, prozaika i dramaturga węgierskiego średniego pokolenia opowiada historię autystycznego dwudziestolatka wtopioną w przejmujący obraz współczesnej prowincji nękanej biedą i bezrobociem. Na przekór tej ponurej rzeczywistości, bohaterowie Haya próbują zachować godność, doceniać wartość swej egzystencji i wierzyć w sens wykonywanej, najmarniejszej choćby pracy. [PAT]



Autor sztuki: János Háy
Tytuł oryginalny: „A Gézagyerek”
Przekład: Jolanta Jarmołowicz
Produkcja: 2004
Premiera TV: 16 styczeń 2005

Reżyseria:


Muzyka:
brak informacji


Obsada:
Geza

pani Rózsika

Lajos Banda

Pityu Herda

Bela Krekacs

pan Laci

sąsiadka

sąsiad

Vizike

Karesz




IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)


02.190620

(POL) polski,


- BRAK ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz